wtorek, 4 października 2011

Bretania

Bretania powitała nas piękną "niebretonską" pogodą co już nazajutrz niestety drastycznie się zmieniło... Rozpieszczeni przez pogodę nad Loara nie mogliśmy się przyzwyczaić do deszczu, zimna i wiatru.
Mimo tak nieprzyjaznych warunków udało się sfotografować piękne bretońskie widoki...






Pont du Raz - najbardziej na zachód wysunięty "kawałek" Francji. Oprócz wspaniałych widoków na cypelku polecam francuskie naleśniczki, szczególnie te z sosem pieczarkowym:)








Typowy bretoński mur:








C.d.n.