Bretania powitała nas piękną "niebretonską" pogodą co już nazajutrz niestety drastycznie się zmieniło... Rozpieszczeni przez pogodę nad Loara nie mogliśmy się przyzwyczaić do deszczu, zimna i wiatru.
Mimo tak nieprzyjaznych warunków udało się sfotografować piękne bretońskie widoki...
Pont du Raz - najbardziej na zachód wysunięty "kawałek" Francji. Oprócz wspaniałych widoków na cypelku polecam francuskie naleśniczki, szczególnie te z sosem pieczarkowym:)
Typowy bretoński mur:
C.d.n.